Placki ziemniaczane z porami i łososiem

 "Nie wiem co  napisać, żeby oddać w pełni mój zachwyt dla tej potrawy? Może tylko mmm ... :-). Doskonałe danie kolacyjne, ale też oryginalna przystawka, zwłaszcza zaserwowana z kieliszkiem chardonnay. Świetne nawet wtedy, gdy się nie ma łososia."

Składniki:

- placki ziemniaczane (ja ścieram ziemniaki na tarce jarzynówce, bo lubię chrupiące brzegi)

- plastry łososia wędzonego na zimno

- pory - części białe i zielone (ilość zależy od naszego apetytu)

- groszek mrożony

- śmietana 30%

- sól

- pieprz

- olej do smażenia 

Sposób przygotowania:

1. Przygotować pory z groszkiem (bardzo dobra jest też wersja z samymi porami) wg przepisu, który zamieściłam TU.
2. Usmażyć placki ziemniaczane, osączyć na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu.
3. Na gorących plackach układać farsz porowy (ja kładę dla kontrastu ostudzony, ale można ciepły).
4. Na górze ułożyć plastry łososia.
5. Jeść powoli, delektować się i popijać białe wino (to ostatnie nie dotyczy oczywiście dzieci :-).

po lewej - pory z groszkiem, po prawej same pory

Przepis dodaję do akcji: