Szukaj na tym blogu

sobota, 4 sierpnia 2012

Bagietki

"Moje pierwsze bagietki. Może nie są idealne pod względem kształtu, ale za to jakie pyszne! Bardzo chrupiąca skórka i mięciutki miąższ. Będą powtórki! Przepis od Dorotus."

Składniki:
  • 1 szklanka mleka
  • 2 łyżeczki masła
  • 2 łyżeczki cukru
  • 1 szklanka wody
  • 2 łyżeczki suszonych drożdży
  • 2 łyżeczki soli
  • 4 szklanki mąki (ewentualnie jeszcze 1/2 szklanki, gdyby okazało się to konieczne)
  • dodatkowo: czysta woda w butelce ze sprayem i olej do natłuszczenia blachy
Przygotowanie:
Mleko zagotować z masłem i cukrem. Dodać wodę i lekko przestudzić. Do malaksera wsypać wszystkie suche składniki, wlać mleko z dodatkami i wyrabiać aż ciasto będzie gładkie. Nie przejmować się tym, że wyjdzie bardzo miękkie i lepiące - takie ma być.
Dużą miskę dobrze posmarować olejem, przełożyc do niej ciasto, nakryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość. Bardzo ostrożnie przełożyć ciasto na posypaną mąką stolnicę (już nie wyrabiać), przekroić na 4 części. Delikatnie uformować bagietki, długości około 30-40 cm. Przenieść je na natłuszczoną blachę i pozostawić na kolejne 30 minut, by podrosły.
Piekarnik rozgrzać do 250 stopni C. Gdy bagietki podrosną spryskać piekarnik wodą (8-10 psiknięć), aby para wodna mogła utworzyć piękną skórkę. Włożyć bagietki, uprzednio je skośnie nacinając, i piec 10 minut. Następnie zmniejszyć temperaturę do 200 stopni i piec aż będą rumiane (ok. 10 minut). Są dobrze upieczone, gdy postukane od spodu wydają "głuchy" odgłos.

9 komentarzy:

  1. zawsze chciało mi się bagietki z domowej piekarni.

    OdpowiedzUsuń
  2. no i po co ja tu weszłam tak późną porą? narobiłaś mi smaka na bagietki!
    a w jakiej proporcji wychodzi to z drożdżami świeżymi? bo mnie pan z Tesco bardzo hojnie obdarował drożdżami więc muszę je jakoś wykorzystać ;) (tu w UK nie spotkałam się ze świeżymi drożdżami same suszki)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 2 łyżeczki suszonych drożdży to będą 4 łyżeczki świeżych, czyli około 16 g świeżych. Daj znać jak Ci wyszły. Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Nie ma jak chlebek (czy bagietki) z własnego piekarnika! Wcale nie uważam, że nie są idealne co do kształtu. Wyglądają jak z piekarni :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyślij nam parę! :DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi, ale są już tylko wspomnieniem :-( Ale jak przyjedziesz, będzie powtórka!

      Usuń
  5. Wyglądają wspaniale! Ale mi narobiłaś ochoty na takie :)

    OdpowiedzUsuń