Szukaj na tym blogu

niedziela, 19 sierpnia 2012

Sernik oreo na zimno


 "Od kiedy znalazłam ten sernik na blogu Trzy pomidory stał się numerem 1 (wśród serników na zimno) w mojej rodzinie. Aż nie mogę się nadziwić, że tak dawno go już nie robiłam. Na szczęście naprawiłam ten błąd. Serniczek jest niestety mały - średnica 21 cm - ale przecież zawsze można podwoić składniki, prawda?"


Składniki na spód:
  • 160 g ciastek Oreo bez masy, czyli około 225 g ciastek z masą, którą usuwamy
  • 60 g masła, roztopionego
Przygotowanie spodu:
Ciastka rozkruszamy na piasek i mieszamy z roztopionym masłem. Dno tortownicy o średnicy 21 cm wykładamy folią aluminiową. Masę ciasteczkową wysypujemy na spód i wyrównujemy, lekko ugniatając. Wstawiamy do lodówki na czas przygotowania masy serowej.
Składniki na masę:
  • 600 g dwukrotnie zmielonego twarogu lub twarogu śmietankowego (ja użyłam wiaderkowego)
  • 1 szklanka (250 ml) crème fraîche (jako, że takowej nie posiadałam kremówkę wymieszałam z łyżką maślanki i odstawiłam na kilka godzin do ukwaszenia - najlepiej byłoby na dobę)
  • 2 łyżki żelatyny
  • 5 łyżek wody
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (pominęłam)
  • 3/4 szklanki cukru (ja dałam 1/2 szklanki)
 Dodatkowo, do przybrania:
  • 50 g ciastek Oreo bez masy (około 80 g z masą), pokruszonych, do posypania
  • pół szklanki śmietany kremówki
  • 1-2 łyżeczki cukru pudru
Przygotowanie sernika:
Ser, crème fraîche, ekstrakt i cukier  zmiksować na gładką masę. Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie, a następnie rozpuścić w kąpieli wodnej, a najlepiej, i najłatwiej, w mikrofalówce (ok. 40 sekund). Wlać ją do masy serowej, kiedy jest jeszcze bardzo ciepła i szybko z miksować.  
Gotową masę wylać na ciasteczkowy spód.  
Zostawić w lodówce na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. 
Przed podaniem  posypać rozkruszonymi ciasteczkami i dookoła udekorować bitą śmietaną.





 

 Przepis dodaję do akcji:

23 komentarze:

  1. cudny!!!!! zapisuje do zrobienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo efektowny i musi doskonale smakować

    OdpowiedzUsuń
  3. brak słów .. *.* cudny! a jaki smaczny pewnie .. <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda bosko. Te kontrastujące ze sobą kolory sprawiają, że mam na niego ogromną ochotę. Chyba w końcu spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale pychota - a crème fraîche nie można zastąpić jogurtem naturalnym lub greckim? one mają taki delikatnie kwaskowaty posmak

    http://sierotkamarysiawkuchni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że można, tyle tylko, że zmieni się pewnie jego konsystencja na mniej kremową.

      Usuń
  6. Ale cudny! Nie mogę się napatrzeć!

    OdpowiedzUsuń
  7. I zamarzyła mi się wielka porcja!
    Pysznie u Ciebie!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam oreo :] Muszę wypróbować przepis!

    OdpowiedzUsuń
  9. Lepiej nie pokażę w domu tych zdjęć, o mam maniaków oreo;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda super smacznie i jaki bielutki Ci wyszedł :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. palce lizać...napewno go wypróbuje:)...pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, a mogłaś poczuć jego smak ...Pozdrawiam!

      Usuń
  12. skorzystałam z przepisu, sernik przepyszny jeden z lepszych jakie jadłam

    OdpowiedzUsuń
  13. co za marnotrawstwo, ludzie głodują a tu kupuje sie drogie ciastka i wywala środek. Radze zrobić samemu ciasteczka oreo bez kremu a pieniądze zaoszczędzone wpłacić na akcje charytatywne !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimie, cóż za godna najwyższej pochwały obywatelska postawa. Od dziś sernik oreo będzie mi stał w gardle.

      Usuń
    2. Zawsze można kupić podróbki oreo :D

      Usuń
    3. Myślę, że nikt nie wywala środka a po prostu go sobie zjada. ;) Natomiast zrobienie ciasteczek bez kremu też kosztuje (składniki, prąd, czas).

      Usuń