"I znowu zupa z serii: the day after. Tym razem kuchnia orientalna. Taką zupkę często zamawiamy w chińskiej restauracji i muszę powiedzieć, że udało mi się ją dosyć wiernie odtworzyć."
Składniki:
- rosół (u mnie z wczorajszego dnia :-)
- kapusta pekińska
- zielony groszek
- zielona papryka (ew. czerwona)
- makaron sojowy (nitki)
- pieczarki, najlepiej malutkie
- sól, pieprz, chilli, sos sojowy, imbir (mielony)
- mięso mielone (u mnie cielęcina)
- jajko do mięsnych kuleczek
- odrobina tartej bułki
Sposób przygotowania:
Mięso zmielić (zawsze robię to sama - nie znoszę gotowego mielonego), doprawić solą, pieprzem, chilli. Dodać jajko i odrobiną bułki tartej. Dobrze wyrobić i formować malutkie kuleczki. Wrzucić je na osolony wrzątek, krótko gotować, po czym gaz wyłączy, lecz kuleczki pozostawić w wodzie (by nie wystygły).
Pieczarki oczyścić, odciąć trzonki, a same główki lekko podgotować (można gotować razem z kuleczkami). Wyjąć i pokroić na plasterki.
Groszek wrzucić do rosołu i chwilę gotować, dodać pokrojoną w paseczki kapustę pekińską i zieloną paprykę pokrojoną w kostkę. Dodać plasterki pieczarek. Przyprawić do smaku sosem sojowym, pieprzem, chilli i imbirem. Po 1-2 minutach wyłączyć (warzywa powinny pozostać jędrne) i przygotować makaron sojowy. Zagotować wodę, zalać nią makaron, przykryć i odstawić na 2 minuty, po czym odcedzić na sicie i przelać zimna wodą.
Do miseczek nakładać po kilka kuleczek mięsnych, makaron sojowy (tnę go nożyczkami na krótsze odcinki, żeby nie spadał z łyżki podczas jedzenia :-) i zalać rosołem.
Podawać bardzo gorące.
Pycha!
Wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbowała.
Chętnie bym zaprosiła, ale właśnie przed chwilą dojedliśmy resztę na kolację - była nawet pewna rywalizacja o kuleczki :-). Polecam tę zupkę!
Usuń