"Amatorką ryb słodkowodnych nie jestem. Preferuję ryby morskie. Gdy jednak stałam się posiadaczką szczupaka, nie było wyjścia - trzeba go było jakoś zagospodarować. Wybór padł na pulpety. Nie spodziewałam się tak wspaniałego efektu!
Delikatne, pulchne, smaczne, a przy tym dietetyczne. Podałam je z
aksamitnym sosem koperkowym, kaszą jęczmienną i ulubioną, prostą surówką
z pora i jabłek. Gorąco polecam!"
Składniki na pulpety (ok. 14 sztuk):
- 1 szczupak (1 kg - waga po wypatroszeniu, bez głowy)
- 2 średnie cebule
- 3 jajka
- pół szklanki bułki tartej
- 1 szklanka mleka
- 2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki
- przyprawy: 1 łyżeczka cukru, sól, pieprz, świeżo starta gałka muszkatołowa
Dodatkowo:
- 1,5 litr bulionu warzywnego(może być z ekologicznej kostki, czyli takiej bez glutaminianu sodu)
Składniki sosu:
- 2 łyżki masła (użyłam klarowanego)
- 2 łyżki mąki
- 1/2 szklanki słodkiej śmietanki 18%
- ok. 1 litra bulionu warzywnego, w którym ugotowane zostaną pulpety (ilość płynu regulować wg upodobań co do gęstości sosu)
- sól, pieprz
- 2 łyżki posiekanego koperku (u mnie mrożony)
Przygotowanie:
Szczupaka oczyścić, wyfiletować pozostawiając skórę. Cebulę obrać. Rybę zmielić dwukrotnie w maszynce do mięsa (ewentualne ości, których nie udało się nam usunąć, będą dzięki temu niewyczuwalne), na końcu zmielić cebulę.
Mleko zagrzać, dodać do niego bułkę tartą i dokładnie wymieszać - pozostawić do spęcznienia.
Zmielonego szczupaka z cebulą, jajka, pietruszkę, namoczoną bułkę i przyprawy dokładnie wyrobić.
Wkładać je do gotującego się bulionu warzywnego i gotować ok. 10 minut na niewielkim ogniu.
W tym czasie zacząć przygotowywać sos: w rondelku roztopić 2 łyżki masła , dodać mąką i dobrze rozmieszać rózgą. Po chwili wlać, ciągle mieszając, bulion w którym gotowały się pulpety. Sos zabielić śmietaną, dodać przyprawy i koperek. gdyby sos był zbyt gęsty rozrzedzić go bulionem.
Serwować w ten sposób: nakładać na talerze gorące pulpety, wyjęte z bulionu i polewać je sosem koperkowym.
Podawać z kaszą, ziemniakami, ryżem, etc., etc., oczywiście w towarzystwie surówki. U nas dziś z porów, jabłek, majonezu i jogurtu bałkańskiego, wymieszanych w stosunku 2:1.
Pycha, pycha, pycha!
Ale kusisz tymi rarytasami :-)
OdpowiedzUsuńPróbowałam zrobić pulpety jakiś czas temu, ładnie uformowały mi się kuleczki, a jak wrzuciłam do wody to rozpłynęły mi się... Od czego to zależy? Czego dodać żeby masa była bardziej zwarta i nie rozwaliły się po wrzuceniu do wrzątku?
OdpowiedzUsuńNie wiem z jakiego przepisu korzystałaś? Moje pulpety wyszły super! Pulchne, ale nie rozwalały się absolutnie! Masa jest "przytrzymywana" przez jajka. W moim przepisie są aż trzy, więc masa nie ma prawa się rozwalać. Bułka tarta dodaje pulchności - może dałaś jej zbyt dużo? Jeśli mogę jeszcze coś podpowiedzieć, to żeby gotować pulpety na wolnym ogniu. Życzę powodzenia przy następnych pulpetach :)
UsuńDzień dobry.
UsuńSkorzystałem z Twojego przepisu i muszę powiedzieć, że nie spodziewałem się po szczupaku aż takich wrażeń. Do dzisiaj żyłem z przeświadczeniem, że szczupak jest suchy i trociniasty, choć złowiłem ich już pewnie kilkaset sztuk. Dzisiejsze popołudnie odmieniło moje postrzeganie tej zacnej skądinąd ryby.
Wielkie dzięki za udostępnienie przepisu.
Pozdrawiam serdecznie
J
Super przepis ;)
OdpowiedzUsuńZrobiłam dzisiaj wyszły super.
OdpowiedzUsuńMnimniuśne