Szukaj na tym blogu

czwartek, 30 sierpnia 2012

Crème brûlée

"Smak tego cudownego deseru jest wprost proporcjonalny do jego kaloryczności (niestety). Ale od czasu do czasu można sobie pofolgować! Kilka lat temu specjalnie kupiłam sobie opalarkę by móc się delektować tym "przypalonym kremem". Wzorowałam się na przepisie Asi z Kwestii Smaku, ale poczyniłam też pewne zmiany. Crème brûlée przygotowuję zawsze w ramekinach (kokilkach), ale marzą mi się płytkie miseczki, aby warstwa wspaniałej skorupki była jak największa. Póki co, musi mi wystarczyć to, co mam. Z podanych poniżej składników wychodzi ok. 5 sztuk, ale tym razem, spodziewając się gości, zrobiłam półtorej porcji i otrzymałam 8 kokilek."

Składniki (na 5 kokilek):
  • 500 ml śmietanki kremówki (ja daję zawsze 30% chociaż większość przepisów podaje 36%)
  • 6 żółtek
  • 1/3 szklanki białego cukru (ja daję odrobinę mniej - i tak jest słodkie)
  • ok. 5 łyżeczek brązowego cukru (ale może być też z powodzeniem biały)
  • 1 laska wanilii (niestety nie dodałam, bo nie posiadałam)
Dodatkowo:
  • maliny, jeżyny lub borówki
Przygotowanie:
Zagotować na wolnym ogniu śmietankę z białym cukrem (i ziarenkami wyłuskanymi z laski wanilii - o ile się ją posiada :-). Po chwili wyłączyć i zostawić do lekkiego ostygnięcia. W tym czasie ubić żółtka, chociaż właściwie nie ubić, lecz ukręcić tak, aby masa nie była napowietrzona! Dolewać do żółtek po łyżce śmietanki, cały czas mieszając. Aby pozbyć się ewentualnych bąbelków powietrza z masy można uderzyć mocno naczyniem, w którym się znajduje, o blat. Napełnić foremki, używając w tym celu gęstego sitka.
Piec w temperaturze 100 stopni przez ok. 50 minut (ja zawsze robię to w kąpieli wodnej). Upieczony krem nie będzie bardzo sztywny. Środek może lekko dygotać - w lodówce osiągnie właściwą konsystencję.
A więc, po upieczeniu należy krem w kokilkach ostudzić, przykryć kawałkami folii spożywczej, po czym wstawić, najlepiej na noc, do lodówki.
Przed podaniem usunąć folię. Można też powierzchnię osuszyć papierowym ręcznikiem, aby usunąć wilgoć z powierzchni. 
Teraz pozostaje już to, co najlepsze: na każdy krem wysypać łyżeczkę brązowego (lub białego) cukru i skarmelizować go palnikiem. Jeżeli ktoś takowego nie posiada, można na moment kokilki wstawić pod rozgrzany grill, aby cukier się stopił. Ale wg mnie to już nie ten sam efekt.
Ja przeważnie serwuję crème brûlée z owocami. Najlepiej pasują: maliny, jeżyny lub borówki. 
Gorąco polecam!


Przepis dodaje do:
Z dziećmi i dla dzieci

środa, 29 sierpnia 2012

Versatile Blogger Award


"Dostałam nominację! Co prawda nie do Oscara, ale i tak się ucieszyłam, że ktoś o mnie pomyślał. Do Versatile Blogger Award nominowała mnie Marika z bloga Dzikowiec od kuchni. Zaczynam więc zabawę!"

 A to zasady zabawy:
- nominacja 15 blogów, które Twoim zdaniem zasługują na wyróżnienie;
- poinformowanie o tym nominowanych;
- ujawnienie 7 faktów o sobie;
- podziękowanie blogerowi, dzięki któremu otrzymało się nominację (u niego na blogu);
- pokazanie nagrody Versatile Blogger Award u siebie na blogu.


Nominuję następujące blogi (kolejność jest absolutnie przypadkowa!):

  1. Dzikowiec od kuchni
  2. Bo[ro]n appetit
  3. Bake&Taste
  4. Agattek
  5. Dusiowa-kuchnia
  6. Ko-ko-ko
  7. Kucharnia
  8. Lepszy smak
  9. Mamabartka
  10. Doowa
  11. Mój kuchenny świat
  12. Nakruchymspodzie
  13. Yobada
  14. Pobitegary
  15. Kuchniaaleex 

Siedem faktów o mnie:
  1. Są dni, kiedy nie wychodzę z kuchni i oddaję się swojej pasji.
  2. Są dni, kiedy nie cierpię gotować.
  3. Wszystko co ugotuję, smakuje mojemu mężowi i mojej córce.
  4. Uwielbiam czytać!
  5. Kocham operę!
  6. Moja rada? Po czterdziestce nie wsiadaj na konia, bo (tak jak ja) złamiesz żebro :-)
  7. Dzień, w którym zdałam egzamin na prawo jazdy (za pierwszym razem!) był jednym z najszczęśliwszych w moim życiu.
 

Zapiekanka pasterska

"Zapiekanka pasterska, czyli shepherd's pie. Co prawda oryginał robi się z jagnięciną, ale o nią trudno. Jagnięcinę zastąpiłam więc cielęciną-  wyszło przepysznie!

Składniki na warstwę mięsną:
  • 0,7 kg mięsa mielonego (łopatka)
  • 1 cebula
  • 1 marchewka
  •  1-2 łyżki sosu worcestershire
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • sól, pieprz, tymianek i rozmaryn
  • 1 łyżeczka mąki
  • 200 ml czerwonego wina
  • 3 ząbki czosnku
  • odrobina wody lub bulionu
  • olej do smażenia
Przygotowanie:
Mięso przesmażyć na oleju aż się porozdziela i zetnie (będzie przypominać granulat sojowy :-). Dodać posiekaną drobno cebulę, czosnek i startą na tarce marchewkę, posolić, popieprzyć i dalej smażyć. Po ok. 3-4 minutach dodać mąkę, koncentrat pomidorowy, pozostałe przyprawy i całość podlać winem. Gdy wino odparuje, podlać odrobiną wody lub bulionem i gotować aż masa zgęstnieje.
W międzyczasie przygotować ziemniaczane purée.

Składniki na warstwę ziemniaczaną:
  • 1 kg ziemniaków
  • 5 dkg masła
  • 100 ml mleka
  • 1 żółtko
  • sól, pieprz 
Przygotowanie:
Ziemniaki ugotować, odcedzić i odparować na ogniu. Utłuc, dodać masło, mleko, sól i pieprz. Dalej ubijając dodać żółtko.

Wykończenie:
Na dno naczynia żaroodpornego wyłożyć masę mięsną. Puszyste ziemniaczane purée ułożyć na warstwie mięsnej. Wygładzić powierzchnię i widelce zrobić "fale". Wstawić do piekarnika - 180 stopni, ok. 25-30 minut.





niedziela, 26 sierpnia 2012

Konfitura z czerwonej cebuli

"Mam słabość do cebuli. Uwielbiam zwłaszcza smażoną. Kiedy więc znalazłam przepis na konfiturę z czerwonej cebuli wiedziałam, że z pewnością mi posmakuje. Dokonałam, jak zwykle, pewnych modyfikacji. Jest rewelacyjna! Do mięs, wędlin, serów, np. do sera pleśniowego. Idealna do przekąski ze smażonego camemberta. Cudowna do grilla. Równie smaczna z samym chlebem. Ostra i słodka zarazem. Można ją zawekować. Polecam!

Składniki:
  • 0,6 kg czerwonej cebuli
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki miodu
  • 3 łyżki  sosu balsamicznego
  • oliwa z oliwek
  • sól, pieprz
  • tymianek 
  • ew. pół kieliszka czerwonego wina
Przygotowanie: 
Cebulę obrać i pokroić w piórka. Posolić, popieprzyć i smażyć na oliwie, na małym ogniu. Po kilku minutach dodać posiekany czosnek i dalej dusić. Gdy cebula zmięknie dodać miód, sos balsamiczny, wino, tymianek i wymieszać. Smażyć jeszcze kilka minut, aby płyn wyparował.

Przepis dodaję do akcji:

piątek, 24 sierpnia 2012

Ulubione krokiety

"Krokiety z kapustą i pieczarkami. Takie lubię najbardziej. Zazwyczaj ciasto naleśnikowe robię "na oko", ale tym razem zrobiłam NALEŚNIKI IDEALNE! Przepis na nie wypatrzyłam na blogu mniam...mniam.... Są doprawdy wspaniałe! Mięciutkie, puszyste, pyszne. Doskonałe zarówno na słodko, jak i na wytrawnie. Polecam!"

Składniki na idealne naleśniki:
  • 125 g mąki
  • 325 ml mleka
  • 2 jajka
  • 100 ml kremówki
  • szczypta soli (w oryginale było 15 g cukru, ale pominęłam) 
Przygotowanie naleśników:
Wszystkie składniki włożyć do miski i dobrze wymieszać trzepaczką lub rózgą.   Odstawić w cieple miejsce na 1 godzinę. Smażyć cienkie naleśniki - 1 minutę z jednej i ok. pół minuty z drugiej strony. Gotowe przekładać dowolnym farszem i zawijać w ulubiony sposób. Ja zrobiłam z nich moje ukochane krokiety - z kapustą i pieczarkami.
 Składniki na farsz:
  • Kapusta kiszona
  • pieczarki
  • cebula
  • sól, pieprz, szczypta cukru (niekoniecznie)
  • olej 
 Do panierowania:
  • jajko
  • tarta bułka
Przygotowanie:
Kapustę odcisnąć z soku i ugotować. Na patelni podsmażyć cebulkę, dodać pokrojone na półplasterki pieczarki, posolić, popieprzyć (solidnie) i smażyć do odparowania płynu. Dodać ugotowaną i dobrze odciśniętą kapustę. Przesmażyć i, jeśli kapusta jest mocno kwaśna, dodać odrobinę cukru.

Tak przygotowany farsz nakładać na naleśniku, zwijać krokiety, panierować je w jajku i bułce tartej i smażyć na średnim ogniu, pilnując by zbytnio się nie zrumieniły.
 

środa, 22 sierpnia 2012

Marmoladka z cukinii i malin


"Ten dżemik jest wariacją dżemu Shreka. Poczyniłam jeszcze pewne poprawki i dodałam maliny. Zmieniła się konsystencja i przetwór zyskał bardziej cytrynowy smaczek - tak, jak lubię. Pycha! Polecam!"

Składniki:
  • 2,1 kg cukinii (może być trochę więcej)
  • 25 dkg cukru
  • 1 galaretka cytrynowa(w zasadzie można dodać dowolną)
  • sok z 1 dużej cytryny 
  • ok. 3 szklanek malin

Przygotowanie:
Cukinię obrać i usunąć gniazda nasienne. Zetrzeć na tartce jarzynówce. Włożyć do garnka, wsypać cukier i smażyć ok. 1 godz. Pod koniec smażenia dodać sok z cytryny, po czym całość zmiksować. Ponownie podgrzać i połączyć z galaretką. Teraz dodać maliny i ostrożnie wymieszać tak, aby maliny się nie rozpadły za bardzo. Po wymieszaniu przekładać do słoiczków i  pasteryzować 20 minut.



Przepis dodaję do akcji:
 W malinowym raju

niedziela, 19 sierpnia 2012

Sernik oreo na zimno


 "Od kiedy znalazłam ten sernik na blogu Trzy pomidory stał się numerem 1 (wśród serników na zimno) w mojej rodzinie. Aż nie mogę się nadziwić, że tak dawno go już nie robiłam. Na szczęście naprawiłam ten błąd. Serniczek jest niestety mały - średnica 21 cm - ale przecież zawsze można podwoić składniki, prawda?"


Składniki na spód:
  • 160 g ciastek Oreo bez masy, czyli około 225 g ciastek z masą, którą usuwamy
  • 60 g masła, roztopionego
Przygotowanie spodu:
Ciastka rozkruszamy na piasek i mieszamy z roztopionym masłem. Dno tortownicy o średnicy 21 cm wykładamy folią aluminiową. Masę ciasteczkową wysypujemy na spód i wyrównujemy, lekko ugniatając. Wstawiamy do lodówki na czas przygotowania masy serowej.
Składniki na masę:
  • 600 g dwukrotnie zmielonego twarogu lub twarogu śmietankowego (ja użyłam wiaderkowego)
  • 1 szklanka (250 ml) crème fraîche (jako, że takowej nie posiadałam kremówkę wymieszałam z łyżką maślanki i odstawiłam na kilka godzin do ukwaszenia - najlepiej byłoby na dobę)
  • 2 łyżki żelatyny
  • 5 łyżek wody
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (pominęłam)
  • 3/4 szklanki cukru (ja dałam 1/2 szklanki)
 Dodatkowo, do przybrania:
  • 50 g ciastek Oreo bez masy (około 80 g z masą), pokruszonych, do posypania
  • pół szklanki śmietany kremówki
  • 1-2 łyżeczki cukru pudru
Przygotowanie sernika:
Ser, crème fraîche, ekstrakt i cukier  zmiksować na gładką masę. Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie, a następnie rozpuścić w kąpieli wodnej, a najlepiej, i najłatwiej, w mikrofalówce (ok. 40 sekund). Wlać ją do masy serowej, kiedy jest jeszcze bardzo ciepła i szybko z miksować.  
Gotową masę wylać na ciasteczkowy spód.  
Zostawić w lodówce na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. 
Przed podaniem  posypać rozkruszonymi ciasteczkami i dookoła udekorować bitą śmietaną.





 

 Przepis dodaję do akcji:

sobota, 18 sierpnia 2012

Dorsz pieczony z bananami

"Robiłam już kilka razy tak pieczonego dorsza. Przepis jest autorstwa bahusa z WŻ.  Dla mnie i dla córki -  świetny, ale mąż, który nie lubi bananów, nie szalał z zachwytu. Ja jednak gorąco polecam ten przepis. A następnym razem zrobię dla męża dorsza przygotowanego w ten sam sposób, ale z jabłkami. Myślę, że też będzie świetne."

Składniki:
  • 1 kg filetów z dorsza
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego (30%)
  • 2 banany
  • 2 łyżeczki cukru
  • 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
  • 1/2 łyżeczki suszonego estragonu
  • 1/2 łyżeczki suszonego koperku (pominęłam)
  • 3 łyżki oliwy z oliwek (1 do marynowania filetów a 2 do pieczenia)
  • sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Filety posmarować oliwą, posolić, popieprzyć i posypać suszonymi ziołami. 
Koncentrat pomidorowy utrzeć z dodatkiem dwóch łyżek oliwy, cukrem i trzema łyżkami wody. 
Dodać pokrojone w plasterki banany. Wszystko razem wymieszać. 
Rybę ułożyć w naczyniu (naczyniach) do zapiekania skórą do dołu. Przygotowaną masą bananowo-pomidorową obłożyć rybę. 
Pozostawić w chłodnym miejscu na 1 godz. 
Piec w średnio nagrzanym piekarniku ok. 30 min. 
*Ja  zrobiłam z połowy porcji.


Przepis dodaję do akcji:

piątek, 17 sierpnia 2012

Pomidorowa z ciecierzycą i szpinakowymi kluseczkami

"Szybka zupka, która szczególnie posmakowała mojej córci :-). Nawiasem mówiąc, czy ktoś wie jaka jest różnica między ciecierzycą a cieciorką? Ja zawsze myślałam, że ten "groszek" to ciecierzyca a cieciorka to nazwa niepoprawna. Jednak na puszce znalazła się właśnie nazwa: cieciorka."

Składniki:
  • puszka cieciorki (ciecierzycy?)
  • 3 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1,5 l rosołu
  • 1 ząbek czosnku
  • sól, płatki chili, pół łyżeczki suszonego tymianku
  • opcjonalnie: 1 łyżka mąki
  • 1 łyżka masła
  • składniki na kluseczki: 1 jajko, 3 łyżki rozmrożonego, rozdrobnionego szpinaku, odrobina soli, ok. 1 szklanki mąki (+,-), odrobina wody
Przygotowanie:
Czosnek posiekać, wrzucić na  rozgrzane masło, dodać odsączoną z zalewy ciecierzycę i tymianek. Chwilę smażyć i włożyć do gotującego się rosołu. Dodać koncentrat, przyprawy i ewentualnie dodać zaprawkę przygotowaną z 1 łyżki mąki. 
Składniki na kluseczki połączyć w garnuszku i energicznie mieszać - ja użyłam małej rózgi. Ciasto powinno wyjść dosyć gęste. Można do formowania kluseczek używać łyżki, ale  ja stosuję specjalną, dziurkowaną nakładkę na garnek, przez którą przecieram kluseczki za pomocą łopatki.
Gotować 3 minuty w osolonym wrzątku. Odcedzić, przelać zimną wodą i podawać z wcześniej przygotowaną zupą.

Przepis dodaję do akcji:
Z dziećmi i dla dzieci 

wtorek, 14 sierpnia 2012

Karmelizowana marchewka z płatkami chili

"Szukając dodatku do dzisiejszego obiadu, znalazłam w zakamarkach zamrażarki mini  marchewki. Poszperałam w sieci i zainspirowana przepisem Pauli zrobiłam swoją wersję karmelizowanych marchewek. Pycha!"

Składniki:
  • 450 g mini marchewek (mrożonych)
  • 200 ml wody
  • 4-5 łyżek brązowego cukru
  • pół łyżeczki soli
  • 2-3 szczypty suszonych płatków chili (lub więcej :-)
  • 2 łyżki masła
Przygotowanie:
Marchewki zalać wodą, dodać pozostałe składniki i gotować bez przykrycia, od czasu do czasu mieszając. Marchewki są gotowe, gdy woda wyparuje i wytworzy się smakowity karmelowy sosik. 

Przepis dodaję do akcji:
 

Gołąbki pełne warzyw

"Niedawno zrobiłam przepyszną pastę warzywną na kanapki. Robiąc gołąbki postanowiłam ją wykorzystać. Gołąbki najpierw dusiłam a potem dopiekałam. Wyszły przepyszne! Podałam je z fasolką szparagową i karmelizowanymi marchewkami z płatkami chili. "

Składniki:
  • 1 główka kapusty
  • 2 szklanki ryżu
  • cała patelnia pasty warzywnej
  • 1 podwójna pierś z kurczaka
  • 1 l rosołu
  • sól, pieprz, chili
  • 2-3 łyżki stopionego masła (do pieczenia)
Sposób przygotowania:
Przygotować liście kapusty - sparzyć je i usunąć gruby "nerw". Ryż ugotować (najlepiej jeśli jest lekko klejący a nie zupełnie sypki). Dodać do niego podsmażonego w drobne kawałki kurczaka i przygotowaną wcześniej pastę warzywną. Pasta jest ostra i wyrazista w smaku, ale można jeszcze całość doprawić. Farsz zawijać  w liście kapusty. (Ja układam tak przygotowane gołąbki na ustawionej na dnie garnka wkładce do gotowania na parze - mam wtedy pewność, że nic się nie przypali). Zalać rosołem. Dusić aż kapusta stanie się prawie miękka. Gołąbki wyjąć, ułożyć na blasze (można ją wyłożyć papierem do pieczenia), podlać ok. 1 szklanką rosołu, w którym się dusiły, posmarować pędzelkiem roztopionym masłem i piec aż kapusta całkiem zmięknie i stanie się apetycznie przypieczona.

Przepis dodaję do akcji:
 Młoda kapusta

poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Muffinki marchewkowe

 "Jedne z najbardziej przeze mnie ulubionych, a właściwie to mój nr 1 wśród muffinów  - muffiny marchewkowe. Cudownie miękkie i wilgotne. A na wierzchu krem twarożkowy  i chrupiące, prażone migdały."

Składniki:
  • 2 szklanki mąki
  • 3/4 szklanki cukru (w oryginale była 1 szklanka)
  • 2 łyżeczki sody 
  • 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej 
  • szczypta soli
  • 2 szklanki startej marchewki
  • 1/2 szklanki grubo posiekanych orzechów
  • 1/2 szklanki rodzynków
  • 1/4 szklanki wiórków kokosowych
  • 3 jajka
  • 1 szklanka oleju
  • 1 kwaśne, starte jabłko
Polewa:
  • 12 dkg serka śmietankowego (np. philadelphia)
  • 2 łyżki miękkiego masła
  • 1/2 - 3/4 szklanki cukru pudru
  • 2-3 łyżki soku z cytryny
Składniki polewy zmiksować.

Posypka:
  • 70-100 g płatków migdałowych
  • 1 łyżeczka  cukru trzcinowego
  • 1 łyżeczka masła
Na suchej patelni lekko zrumienić płatki. Dodać masło, cukier, chwilę zamieszać i ostudzić.

Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni C. W jednej misce wymieszać wszystkie suche składniki a następne wymieszać raz jeszcze po dodaniu startej marchewki. W drugiej misce wymieszać jaja, olej i starte jabłko. Mokrą masę dodać do  suchej mieszanki i wymieszać do momentu połączenia się składników (nie za długo).
Foremki (najlepiej silikonowe) wypełnić do 3/4 wysokości i piec ok. 15-20 minut (czyli do momentu gdy wbity patyczek będzie suchy). Wystudzić na kratce. Posmarować kremem i posypać płatkami migdałowymi.



 Festiwal Cupcakes 2012Z dziećmi i dla dzieci

niedziela, 12 sierpnia 2012

Muffiny z białą czekoladą i malinami

"W sobotę poczułam się jakbym pracowała w cukierni. Upiekłam (z pomocą córki) blisko 80 muffinek  - na wesele.  Były w czterech wariantach: czekoladowe z nutellą, marchewkowe, z brzoskwiniami i gorzką czekoladą oraz prezentowane poniżej - z białą czekoladą i malinami. Przepis pochodzi z Moich wypieków. Przepisy na pozostałe muffinki zamieszczę w kolejnych postach."

Składniki:
  • 150 g mąki pszennej
  • 100 g mąki pszennej razowej
  • 50 g płatków owsianych (dałam górskie)
  • 120 g cukru
  • 1 duże jajko
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 1 szklanka mleka 
  • 4 łyżki oleju 
  • 2 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 szklanka malin- mogą być mrożone
  • 100 g białej posiekanej czekolady
Przygotowanie:
W jednym naczyniu wymieszać składniki suche, dodać maliny i delikatnie wymieszać. W drugim naczyniu wymieszać mokre składniki. Mokrą mieszankę dodać do suchej i krótko wymieszać (tylko do połączenia składników).
Do pieczenia używam silikonowych foremek, które wypełniam masą do 3/4 wysokości.
Piec w temperaturze około 190ºC, przez 25 minut. 
Po upieczeniu ostudzić na kratce.

Przepis dodaję do akcji:
Z dziećmi i dla dzieci