Szukaj na tym blogu

niedziela, 8 lutego 2015

Mus cytrynowy

 "Kolejny deser "szklankowy".  Taki, jaki najbardziej lubię, czyli kwaaaaśśśśśśny:) W oryginale (przepis Anny Olson) zamiast jogurtu była szklanka kremówki, ubita na sztywno, ale zależało mi na "odchudzeniu" deseru stąd ta podmiana. Kalorii mniej, ale w smaku niezmiennie pyszne."

Składniki musu:
  • starta skórka cytrynowa
  • 2 łyżki żelatyny
  • 150 ml soku z cytryny
  • 700 ml jogurtu greckiego/bałkańskiego
  • 3 jaja
  • 5 ½ łyżki cukru
Na wierzch: frużelina malinowa

Przygotowanie musu:
Do miseczki włożyć startą skórkę cytrynową i żelatynę, dolać sok z cytryny. Wymieszać i zostawić, aby żelatyna napęczniała. Wtedy podgrzać na małym ogniu, żeby się rozpuściła. Ja zawsze na ok. 30 sekund wkładam do mikrofalówki.
Jaja sparzyć wrzątkiem i przez pięć minut ubijać w robocie kuchennym z cukrem na gęstą, puszystą masę. Dodać jogurt i wymieszać. Ubijając wlać letni sok z cytryn z żelatyną.
Wlać do szklaneczek i wstawić do lodówki na ok. 3 godziny.
Podawać z frużeliną malinową.

3 komentarze:

  1. Kwaśny..... świetny odchudzony deser. Pięknie się prezentuje, a ta fru... malinowa to po prostu wisienka na torcie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby on, ten deser znaczy, miał właściwości odchudzające....

      Usuń
    2. Jakto to nie ma? No to poprzestanę na 1 porcji, a już ostrzyłam sobie pazurki na kilka szklaneczek :)

      Usuń