Szukaj na tym blogu

sobota, 2 sierpnia 2014

Confit z kaczki

"Zakochałam się w takiej kaczce będąc we Francji. Teraz pokochała ją cała moja rodzina:) Nie jest to może danie dietetyczne, ale też nie należy wpadać w popłoch, że kaczuszka taka gotuje się w tłuszczu. W końcu kaczka nie jest gąbką i nie "wypije" tego tłuszczu.
Konfitowanie, to sposób przygotowania mięsa, który polega na tym, że mięso najpierw marynuje się w soli i przyprawach, a następnie bardzo powoli, kilka godzin, dusi się w tłuszczu.

Dzięki temu mięso jest super soczyste i nie wysycha, jak podczas pieczenia.
Konfitowanie to metoda, którą stosowano w czasach, gdy nie było zamrażarek i lodówek. Po konfitowaniu mięso pozostawiano w zastygniętym tłuszczu. W ten sposób mięso można było w chłodnym miejscu przechowywać stosunkowo długo.
Najczęściej przygotowuje się confit z kaczych udek. Ja użyłam zarówno udek, jak i kaczej piersi. Obie części wyszły przesmacznie! 
W dodatku jest to danie, które można przygotować w większej ilości i wyjmować do zjedzenia stopniowo. Ja zrobiłam podwójną porcję tuż przed wyjazdem na urlop, a gdy z niego wróciliśmy, z połowy przygotowałam pyszny obiad, a reszta zatopiona w tłuszczu oczekuje na powtórkę:)"

Składniki:
  • kacze udka (mogą też być piersi) - ja kupiłam 2 kaczki i otrzymałam 4 udka i 4 piersi, z reszty zaś zrobiłam pyszny rosół
  • sól morska
  • suszony  lub świeży rozmaryn
  • kilka ząbków czosnku
  • kaczy tłuszcz (może też być gęsi, a jeśli i takim nie dysponujemy, to w ostateczności można użyć smalcu) w takiej ilości, by pokrył całe mięso
Przygotowanie:
Mięso kaczki posolić, posypać rozmarynem i pokrojonym w plasterki czosnkiem. Umieścić w torebce strunowej i wstawić na dobę do lodówki. Po tym czasie osuszyć mięso papierowym ręcznikiem, włożyć do garnka o grubym dnie (najlepszy jest żeliwny) i zalać tłuszczem tak, aby przykrył całe mięso.
Gotować pod przykryciem na bardzo (!) wolnym ogniu do czasu aż mięso zacznie oddzielać się od kości (moja kaczka gotowała się 3 godziny).
Teraz najlepiej jest pozostawić kaczkę w tym tłuszczu do następnego dnia, by wszystko się "przegryzło". Przed podaniem wyjąć tyle porcji, ile potrzebujemy. Ułożyć je na blasze pokrytej papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika (ok. 150 stopni) na kilka minut by mięso się zagrzało.
Ja podałam z ziemniakami puree i buraczkami - niebo w gębie!

4 komentarze:

  1. Miłość bardzo apetycznie zaowocowała. Popieram rodzinę w uczuciach do takiej kaczuchy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mój brat odwieczny wróg kaczki, wpieprzył 2 porcje jako kurczaka i paluchów mało sobie nie poobgryzał... Jak się dowiedział że to była kaczka, stwierdził że był śmiertelnie głodny ale kaka jest do bani...

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie szukałam przepisu na kaczkę.Nigdy nie piekłam kaczki, szczytem moich możliwości kulinarnych z kaczka w tle był rosół. Dziękuję za prosty ( jak się wydaje?)przepis. Pochwalę się co mi wyjdzie :) pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja teraz przerzuciłam się na inny przepis, równie prosty i pyszny. Efekt smakowy jak dla mnie ten sam: https://kulinarnapasja.blogspot.com/2016/02/confit-z-kaczki-pieczone-wolno-w.html . Gorąco polecam!

    OdpowiedzUsuń