"Marillenknödel- przysmak moje męża, wspomnienie pobytu w Austrii. Robiłam już pyszne knedle morelowe, ale te które zrobiłam z dzisiejszego przepisu są o niebo lepsze! Poleciła mi je autorka bloga Taste of Passion. Ponoć receptura pochodzi ze słynnego wiedeńskiego hotelu Sacher. W wersji de lux powinny w środku moreli zawierać migdał otulony masą marcepanową. Niestety, nie miałam ani migdałów, ani marcepanu, więc zadowoliłam się umieszczeniem w środku moreli małych kostek cukru. Wyższość tego przepisu nad moim poprzednim polega w dużej mierze na łatwiejszym przygotowaniu. Ciasto twarogowe bowiem po zagnieceniu wkłada się do lodówki. Można więc wyjąć je, uformować knedle i ugotować je bezpośrednio przed spożyciem. Przepis podają za autorką z moimi zmianami). Gorąco polecam!"
Składniki na 12 knedli:
- 3 jajka
- 120 g masła
- 150 g kaszy manny
- 150 g mąki pszennej
- 500 g twarogu 20% tłuszczu (użyłam twarogu własnego wyrobu)
- ziarenka wanilii (użyłam pasty waniliowej)
- szczypta soli
- 12 świeżych moreli - najlepsze są małe
- w wersji luksusowej: 12 całych migdałów, obranych i uprażonych na suchej patelni
- 80 g marcepanu + drobina Amaretto do wymieszania z marcepanem
- w wersji, nazwijmy ją, codziennej: 12 małych kostek cukru
Składniki panierki (wyszło mi jej bardzo dużo; wg mnie wystarczy zrobić połowę):
- 150 g masła
- 60 g drobnego cukru (pominęłam)
- 20 g cukru waniliowego (dałam 40 g)
- 300 g bułki tartej
- cynamon do smaku (pominęłam)
Dodatkowo, do gotowania (ja wodę tylko lekko osoliłam):
- odrobina soli
- 2 łyżki cukru
- 40 ml wódki lub nalewki morelowej
Przygotowanie:
Najpierw należy utrzeć dokładnie masło.
Następnie dodać żółtka, i wciąż ucierając, kaszę, wanilię, sól i białka.
Robot wciąż uciera a my dajemy mąkę i twaróg. Zmiksować na gładko, uformować rulon, zwinąć go w folię spożywczą i włożyć do lodówki, na co najmniej 1 godzinę.
Po tym czasie przygotować morele. Z umytych i osuszonych wyciągnąć pestki (nie przekrawając do końca owocu). W miejsce pestki wkładać migdał otoczony masą marcepanową lub kostkę cukru (jeśli decydujemy się na cukier, to lepiej wkładać go pojedynczo, tuż przed formowaniem knedla).
Wałek z ciasta podzielić na 12 części.
Morelę z nadzieniem otaczać ciastem twarogowym i formować knedle. Należy robić to dokładnie i najlepiej lekko zwilżonymi rękami, gdyż ciasto jest dosyć lepkie.
Knedle gotować 20 minut w osolonej, pocukrzonej i ewentualnie wzmocnionej "procentami" wodzie, uważając by woda nie wrzała a jedynie lekko "mrugała".
W tym czasie przygotować panierkę. Masło roztopić, zrumienić w nim bułkę tartą, dodać cukier i cynamon.
Ugotowane knedle wyjmować łyżką cedzakową i otaczać w panierce.
Podawać gorące.
Przepis dodaję do akcji:
Wyglądają wprost obłędnie!!! Co za panierka!!!
OdpowiedzUsuńCzemu weszłam tu przed śniadaniem? :)
Nie jadłam czegoś takiego, bardzo fajnie to wygląda, muszę kiedyś wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne! Pelna rozpusta! Juz widze, ze u mnie by sie sprawdzily! ;)
OdpowiedzUsuńMilo, ze bierzesz udzial w akcji.
Kasia
lejdi-of-the-house.bloog.pl