Szukaj na tym blogu

niedziela, 2 listopada 2014

Salceson jabłkowy - ciasto

"No, pyszny ten salceson. I pomyśleć, że tyle lat go już nie robiłam. Przepis dostałam wieki temu od sąsiadki. Ciacho genialne: w sam raz słodkie, wilgotne i bardzo puszyste (również "the day after":) No, i zawsze wychodzi. I chociaż na wielu blogach widywałam już przepisy na salceson jabłkowy z różnymi dodatkami, to w moim przepisie nic bym nie zmieniała, czyli nie dodawałabym ani orzechów ani cynamonu. Polecam!"

Składniki (na blaszkę o wymiarach 23 na 28 cm):
  • 4 jajka
  • 1 szklanka cukru
  • 2 szklanki mąki 
  • 1 łyżeczka sody
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia (pdp)
  • szczypta soli
  • 1 szklanka oleju
  • 2 łyżki ciemnego, gorzkiego kakao
  • 1 kg jabłek
Przygotowanie:
Jabłka obrać i pokroić w średniej wielkości kostkę.
Mąkę,  pdp, sodę, sól i kakao przesiać przez sito.
Jajka z cukrem ubić na  parze na puszystą masę (w garnku zagotować niewielką ilość wody i ustawić na nim dużą miskę w ten sposób, aby jej dno nie dotykało wody, zmniejszyć gaz, wbić jajka, dodać cukier i ubijać mikserem co najmniej 5 minut, aż masa stanie się puszysta i zbieleje).
Do ubitej masy jajecznej wsypać przesianą mąkę z dodatkami oraz wlać olej - delikatnie, lecz starannie, wymieszać. Na koniec dodać jabłeczną kostkę i ponownie delikatnie wymieszać.
Ciasto przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec ok. 50 minut w 170 stopniach, do tzw. suchego patyczka (mój piekarnik do idealnych nie należy, więc po 30 min. przykryłam folią aluminiową).
Przepis dodaję do akcji:
Imieniny u cioci Smaczna Jesień

5 komentarzy:

  1. Ulubione wieczorne ciacho z dziecinstwa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmm, wygląda na cudownie mięciutkie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I takie jest - niewyobrażalnie pulchne (dziś, po trzech dniach, nadal takie jest:)

      Usuń
  3. wegetariański salceson widzę, pychotka. W sam raz na śniadaniową okoliczność :)

    OdpowiedzUsuń