Zupa à la Mexico

"Z Meksykiem ma pewno ta zupa niewiele wspólnego. Wątpię, by Meksykanie dodawali pieczarki:) Jej "meksykańskość" ratuje jedynie dodatek fasoli i kukurydzy. Nieważna jednak nazwa. Ważne, że zupa wyszła pierwsza klasa!  W sam raz na jesienne chłody."

Składniki (podane niezbyt precyzyjnie:):

• garść mielonej wieprzowiny
• 2 łyżki bułki tartej
• 1 jajko
• kilka pieczarek
• puszka czerwonej fasoli
• 2-3 garści kukurydzy z puszki
• 1 czerwona papryka
• 1 cebula
• 1 puszka pomidorów
• 1 łyżka mąki
• 2 łyżki śmietanki kremówki - taka na pewno się nie zważy (i złagodzi kwasowość pomidorów)
• 1 łyżka słodkiej, mielonej papryki
• 2 ząbki czosnku
• sól, pieprz, odrobina chilli
• 1/2 l wody

Przygotowanie:

Do mięsa mielonego dodać jajko, bułę tartą, czosnek przeciśnięty przez praskę, sól, pieprz. Wyrobić masę mięsną,  formować z niej malutkie kuleczki, obtaczać je w mące i obsmażać na oleju do zrumienienia.

Cebulę zeszklić, dodać pokrojone (dosyć grubo) pieczarki i przesmażyć. Oddzielnie podsmażyć paprykę pokrojoną w kostkę. gdy jest już prawie miękka, dodać rozdrobnione pomidory z puszki. Poddusić kilka minut. W tym czasie zagotować wodę. Dodać do gotującej się wody cebulę i pieczarki, podsmażone kuleczki mięsne oraz pomidory z papryką. Dodać kukurydzę oraz przyprawy. Gotować ok. 10 minut. Na koniec dodać czerwoną fasolę i leciutko zagęścić  zaprawką z 1 łyżki mąki i odrobiny wody. Zagotować, wyłączyć gaz i dodać śmietankę.

Smacznego!

Przepis dodaję do akcji: