"Gravlax, suszone pomidory, papryka, grillowana cukinia, kulki mozzarelli - wszystko co lubię jest w tej sałatce. Choć zdecydowanie najbardziej lubię gravlaxa - łososia przygotowywanego w suchej marynacie. Przypomina nieco łososia wędzonego, ale jest od niego lepszy! Gravlaxa mogłabym jeść na okrągło! Wszystkie składniki polałam sosem vinegrette (i tym sposobem podałam już cały przepis:)- pysznie, szybko, lekko, zdrowo i kolorowo."
Przepis dodaję do akcji:
Ta sałatka jest wprost dla mnie ! Moje smaki !!!!
OdpowiedzUsuńp.s zapraszam do udziału w konkursie http://myszkagotuje.blogspot.com/2014/04/konkurs.html
Ach ten Twój grawlaks. Złapał mnie za serce i trzyma. Nie mogę się mu wyrwać w żaden sposób. No po prostu uroczy z niego kawaler :)
OdpowiedzUsuńJeśli jeszcze zajrzysz tu przed świętami to składam Tobie i najbliższym cudownych, ciepłych, domowych i radosnych świat. Kawałka spokoju, odrobiny satysfakcji i plasterka radości. Pozdrawiam ciepło i liczę na spotkanie przy ziemiance ;)
OdpowiedzUsuń