"Oj, jakie dobre! Oj, dobre! A przy tym proste i szybkie do wykonania, tanie i zdrowe! Zjedliśmy na kolację i prawdę mówiąc czuliśmy niedosyt:):):) Polecam moją wersję podania: z lekką sałatką i sosem jogurtowo-czosnkowym. Przepis od niezawodnej Kaś."
Składniki (na ok. 8 kotlecików):
- 1 mały brokuł
- 1 jajko
- 1cebula (duża)
- 5 łyżek bułki tartej + dodatkowo do obtaczania kotletów
- sól, pieprz, ew. płatki chilli
- olej do smażenia
Przygotowanie:
Brokuła podzielić na na różyczki (odcinając twarde części) i wrzucić na gotującą, lekko osoloną
wodę. Gdy woda ponownie zacznie wrzeć, gotować
go jeszcze 5 minut.
Odcedzić i pozostawić na durszlaku do
przestygnięcia.
W tym czasie przygotować cebulę. Pokroić ją w drobną kosteczkę i zeszklić na oleju. Również przestudzić.
Na patelni rozgrzać olej - powinien pokryć całe dno patelni.
W misce wymieszać ugotowanego, rozdrobnionego widelcem brokuła z cebulą i roztrzepanym jajkiem, bułką tartą
oraz przyprawami. Formować niewielkie kotlety, obtaczać je w bułce tartej i smażyć z dwóch stron, na
średnim ogniu, do zarumieniania (po ok. 4-5 minut z każdej strony). Po usmażeniu osaczyć na papierowym ręczniku.
Przepis dodaję do akcji:
bardzo się cieszę, że Wam tak zasmakowały :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Uwielbiam brokuły, więc przepis w sam raz dla mnie
OdpowiedzUsuńDelicje dla podniebienia
OdpowiedzUsuń