"Aż wstyd się przyznać - to moja pierwsza rolada na słodko! Pierwsza, a w dodatku pyszna:) Przepis na biszkopt wypatrzyłam u Joanny, ale reszta jest mojego pomysłu.
Janek! Wiem, że tu zaglądasz! Wpadnijcie
wieczorem z Marią:) Dodam jeszcze sos truskawkowy:):):)"
Składniki do biszkoptu (na blachę o wymiarach 30cm x 40 cm):
- 50g mąki pszennej
- 30g mąki ziemniaczanej
- 3 białka + 3 żółtka jaj
- 70g cukru
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka kakao
- szczypta soli
Dodatkowo:
- 200 ml śmietany kremówki
- ok. ½ słoika dżemu jagodowego
- 2 banany
- borówki do dekoracji (opcjonalnie)
- lody do podania (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Białka ubić na sztywno z odrobiną soli. Pod koniec ubijania dodać stopniowo cukier. Następnie dodać żółtka - po jednym. Do uzyskanej masy dodać wymieszane i przesiane obie mąki z kakao i proszkiem do pieczenia. Delikatnie wymieszać (nie miksować).
Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia i rozsmarować przygotowane ciasto.
Piec ok 12 minut w temperaturze 180 stopni.
Po upieczeniu przełożyć biszkopt na ściereczkę obsypaną cukrem pudrem. Zdjąć papier i jeszcze ciepły biszkopt zwinąć, razem ze ściereczką, w roladę - pozostawić do wystygnięcia.
Po wystygnięciu ostrożnie rozwinąć biszkopt, posmarować go podgrzanym dżemem jagodowym (cieniutko). Śmietankę ubić na sztywno (bez cukru) i posmarować nią warstwę dżemu (również cienko). Wzdłuż większej krawędzi biszkoptu ułożyć obrane :) banany. Zwinąć roladę. Zawinąć ją w folię i wstawić na kilka godzin do lodówki.
Podawać np. z lodami i owocami.
Ja na miejscu Janka już bym tam była;-) Roladka ładnie wygląda, pysznie ;-)
OdpowiedzUsuńJanka ani widu, ani słychu. Przyjeżdżaj!!! Będzie jeszcze dorsz na szpinaku:)
UsuńWspaniała roalda, wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Nie wstydź się, bo ja do tej pory jeszcze nie zrobiłam ani jednej rolady na słodko :-( ale jak patrze na Twój przepis, to może w końcu się zmobilizuję :-)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze słodkiej rolady w swoim życiu nie robiłam, czas to naprawić :)
OdpowiedzUsuńDzięki za podsunięcie przepisu.
Pozdrawiam cieplutko.
O rany czemuż przeczytałam to dopiero teraz. Po roladzie pewnie już zostało wspomnienie. Gdybym wiedziała wcześniej nie odpędziłabyś mnie od swoich drzwi. Ekspresem bym doleciała i wypchnęła z kolejki Janka.
OdpowiedzUsuń