Szukaj na tym blogu

sobota, 7 czerwca 2014

Sernik Izaura z koziego sera

"Produkcja sera twarogowego z mleka od naszej kozy Darki (patrz poprzedni post:) ruszyła pełną parą. Dzisiejszą produkcję postanowiłam wykorzystać do zrobienia sernika. A że lubię też bardzo murzynka, sernik Izaura (czy ktoś jeszcze pamięta ten serial?:) wydał mi się idealny. Puszysty ser i puszyste ciasto - wyszło przepysznie! Przepis zaczerpnęłam od Oli, a od siebie wniosłam małe zmiany. Przepis z dedykacją dla Ani - "matki chrzestnej" Darki:)"

Składniki na murzynka (tortownica o średnicy 22 cm):
  • 125 g masła
  • 2 jajka
  • 3/4 szklanki mąki
  • 1/4 szklanki cukru
  • 2 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Składniki masy serowej:
  • 500 g sera śmietankowego - u mnie samodzielnie przygotowany twaróg kozi
  • 1 budyń waniliowy
  • 3 jajka
  • 2 łyżki masła
  • 1/4 szklanki cukru
Polewa:
  • 1/3 tabliczki gorzkiej czekolady
  • 1 łyżeczka masła
Przygotowanie:
Masło rozpuścić w garnuszku, wymieszać z cukrem i ostudzić.
Z chłodną masą zmiksować żółtka a następnie przesianą mąkę, wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kakao.
Białka ubić na sztywną pianę i wymieszać delikatnie z masą kakaową. Masę wlać do tortownicy, wyłożonej pergaminem.
Przygotować masę serową: jajka utrzeć z masłem i cukrem, dodać serek i wymieszać (ja wszystko wymieszałam w malakserze). Następnie dodać budyń waniliowy w proszku. Ponownie zmiksować.
Masę serową wyłożyć na masę kakaową. Zrobić kilka ruchów łyżką, aby ciemne ciasto lekko wymieszało się z serem tworząc ciekawe kształty.
Ciasto piec ok. 50 minut w 180ºC. 
Po ostudzeniu polać polewą czekoladową (czekoladę i masło rozpuścić w kąpieli wodnej).

5 komentarzy:

  1. nie jadłam ciasta z koziego sera, lubię taki typ sera:) jak będe miała okazję to wykorzystam przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe, musiał smakować wyjątkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fantastyczny jest ten sernik!!!
    pozdrowienia dla Darki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O rany, Izaura jak malowanie, świeża młoda, o cerze idealnej, kąpanej w kozim mleku. Wzruszyłaś mnie dedykacją do tego stopnia, że aż łezka zakręciła mi się w oku. Uściski dla chrześniaków.

    OdpowiedzUsuń
  5. Smak sera koziego znam, ale sernika jeszcze nie jadłam...wygląda świetnie !

    OdpowiedzUsuń