"Nieważne, jaką ilość bym zrobiła - znika w oka mgnieniu! Jest rewelacyjna! Najlepiej smakuje nam na opieczonym chlebku."
Składniki:
- ok. 500 g łososia (filet ze skórą)
- 1-2 ogórki konserwowe
- kawałek papryki marynowanej
- 5 marynowanych pieczarek
- 1/3 świeżej czerwonej papryki
- 1 biała cebula
- 6-7 kaparów
- sól, pieprz
- kilka kropel sosu tabasco
- 1 łyżka majonezu
Przygotowanie:
Łososia pozbawić skóry, umyć, osuszyć i upiec - najlepiej wg TEGO przepisu (jest naprawdę doskonały).
Upieczonego łososia, po ostudzeniu, rozdrobnić widelcem.
Wszystkie dodatki pokroić w drobną kosteczkę, dodać do łososia, przyprawić a na końcu wymieszać z łyżką majonezu.
Przepis dodaję do akcji:
jak tam zachwalasz to muszę spróbować bo lubię pasty kanapkowe:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie pasty, mniam...
OdpowiedzUsuńPozdrowionka.
Muszę zrobić :) Mój Mąż uwielbia wszelkie pasty, będzie zachwycony :)))
OdpowiedzUsuńKurcze, zupełnie nie wiem czemu nigdy nie robię pasty z pieczonego łososia... skoro często piekę i uwielbiam łososia ! Dzięki za pomysł!
OdpowiedzUsuńA pasta jest doprawdy rewelacyjna! Pozdrawiam!
UsuńO ja Cię. Pasta z pieczonego łososia brzmi rewelacyjnie. Zaglądam w składniki, to naprawdę musi być obłędne. Do wypróbowania, jestem bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńDziękuje za wpis w akcji śniadaniowej