Składniki na 6 porcji:
- 3 bardzo dojrzałe banany
- 100 ml likieru Baileys (kiedyś z braku Baileysa dałam Advocat - wyszło super!)
- 1-2 łyżki płynnego miodu
- 100g poszatkowanej gorzkiej czekolady
Składniki kruszonki:
- 150g mąki pszennej
- 100g masła
- 1/2 szklanki jasnego brązowego cukru
Przygotowanie:
Banany i rozgnieść widelcem. Dodać likier, miód i dokładnie wymieszać.
Składniki na kruszonkę wymieszać i rozetrzeć palcami.
Do sześciu kokilek wyłożyć masę bananową (po trzy łyżki do jednej).
Wierzch posypać czekoladą i kruszonką.
Kokilki wstawić do nagrzanego do 190 stopni
piekarnika. Piec na środkowej półce przez około
15-20 minut.
Deser musi być pyszny, ale ja tego Baileys'a wolałabym wypić ;)
OdpowiedzUsuńA więc: do deseru Advocat a do kieliszka Baileys:):):)
UsuńCzuję się absolutnie kupiony tym deserem :D
OdpowiedzUsuńTo ja się bardzo cieszę z takich zakupów:):):)
UsuńPoproszę porcyjkę! :)
OdpowiedzUsuńUps! Już nie ma:) Zniknął w okamgnieniu:D
UsuńBanany rozgnieść, dodać likier i to już mi wystarczy aby pokochać ten deser :).
OdpowiedzUsuńw restauracji, jest coś podobne, już wiem jak to zrobić ;)
OdpowiedzUsuńPyszka, chętnie spróbuje.
OdpowiedzUsuńRobiłam ostatnio, pyszotka:)
OdpowiedzUsuń