"W natłoku przedświątecznych przygotowań - lekka i smakowita kolacja. Obowiązkowo z kieliszkiem wytrawnego wina :)"
Składniki (robiłam jak zwykle na oko):
- mielone mięso z kurczaka (1 duża garść)
- 1 cebula
- 1/2 czerwonej papryki
- 3 średniej wielkości cukinie
- 3-4 łyżki słodkiej śmietany 18%
- 1/3 szklanki ryżu
- kilka plasterków dowolnego sera żółtego
- sól, pieprz, odrobina granulowanego czosnku
- olej do smażenia
Przygotowanie:
Ryż ugotować na sypko. Cebulę i paprykę pokroić w drobną kosteczkę i przesmażyć na oleju. Dodać wszystko do mielonego mięsa. Doprawić solą i pieprzem oraz czosnkiem.Wlać śmietankę i wymieszać. Cukinie przeciąć na pół - gniazda nasienne wydrążyć. Do każdej cukiniowej łódeczki nakładać farsz (z górką). Ułożyć na blasze i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni, na około 35 minut. Następnie na wierzchu ułożyć ser i zapiec jeszcze przez kilka minut. Podawać z sałatą.
Mmm. Wygląda smakowicie :D wypróbuje ten przepis w swojej kuchni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;D
Uwielbiam faszerowaną cukinię!
OdpowiedzUsuńA skąd wiedziałaś, że w lodówce u mnie leżą cukinie i że brak pomysłu na nie? Wpis idealnie trafiony - telepatia?
OdpowiedzUsuńŚlicznie ta cukinia wygląda...
OdpowiedzUsuńNa te święta co nadchodzą,
życzę szczęścia i radości.
Niech Cię ludzie nie zawodzą
i niech uśmiech w sercu gości
Bardzo lubię faszerowaną cukinię :) Twoja prezentuję się mega smacznie :)
OdpowiedzUsuń