Składniki na spód:
- 140 g ciastek Digestive
- 60 g masła
Ciastka
pokruszyć (ja używam malaksera), dodać roztopione masło, wymieszać. Silikonowe foremki do muffinek (u mnie o pojemności 150 ml) wyłożyć masą z ciasteczek, docisnąć i wyrównać. Włożyć do lodówki do czasu przygotowania masy serowej.
Masa serowa:
- 700 g twarogu półtłustego lub tłustego zmielonego dwukrotnie (z lenistwa używam "wiaderkowego")
- 1 łyżka soku z cytryny
- pół szklanki (125 ml) śmietany kremówki (można zastąpić jogurtem naturalnym)
- 200 g drobnego cukru
- 2 czubate łyżki żelatyny
- 300 g czarnej porzeczki, odszypułkowanej (dobrze, że latem zamroziłam kilka porcji:-)
Czarną porzeczkę zmiksować blenderem. Żelatynę zalać odrobiną zimnej wody a po napęcznieniu podlać gorącą i wymieszać do rozpuszczenia).
Twaróg
zmiksować z cukrem, kremówką, sokiem z cytryny. Dodać rozpuszczoną
żelatynę (może być ciepła), cały
czas miksując, by nie zrobiły się grudki. Dodać czarną porzeczkę,
kto lubi słodsze powinien dodatkowo dosłodzić - ja wolę desery mało słodkie.
Na
masę z ciastek wylać masę serową. Schłodzić przez kilka godzin w lodówce. Wyjąć z foremek - te silikonowe są super - nie mam żadnych problemów z wyjęciem serniczków.
Smacznego!
a ja właśnie nie zamroziłam :(
OdpowiedzUsuńsuper są te serniczki :-)
OdpowiedzUsuń