Szukaj na tym blogu

niedziela, 29 grudnia 2013

Agneau bourguignon, czyli jagnięcina po burgundzku

"Od mojej wizyty we Francji minął już ponad rok, a ja wciąż nie mogę zapomnieć smaku wybornej wołowiny po burgundzku. No, i wreszcie się za nią zabrałam. A właściwie nie za wołowinę, lecz za jagnięcinę - bo takim mięsem akurat dysponowałam. Mój "burgundzki" przysmak to trochę przekręt kulinarny. Z pewnością daleko mu do słynnej wołowiny Julii Child. Znawcy french cuisine na pewno złapią się za głowę czytając mój przepis, ale ja nie jestem taką wielką kulinarną purystką. Ważne, że potrawa wyszła wyśmienita. W dodatku prosta do wykonania. Wystarczyło kilkanaście minut przygotowań, a potem jagnięcinka na 3 godziny trafiła do piekarnika i "robiła się sama". Świetnie sprawdza się tu żeliwny garnek. Nie wzorowałam się na żadnym konkretnym przepisie - efekt końcowy jest wypadkową wielu wizyt na różnych blogach. Moja wersja jest prosta i pyszna. Gorąco polecam!"

Składniki:
  • 1,2 kg szynki jagnięcej (lub oczywiście wołowiny dobrej jakości)
  • 1 duża marchew
  • 3 szalotki (nie miałam) lub 3 średniej wielkości cebule (właśnie je dodałam)
  • 1 szklanka esencjonalnego bulionu
  • 2 szklanki czerwonego, wytrawnego wina
  • 2 łyżki mąki
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • pół szklanki małych, marynowanych pieczarek (tak, tak, wiem, powinny być świeże, ale nie miałam)
  • po pół łyżeczki suszonego tymianku i rozmarynu
  • sól, pieprz
  • 3 liście laurowe
  • 5 ziaren ziela angielskiego
Przygotowanie:
Mięso pokroić w dużą kostkę (ok. 4 cm x 4 cm). Obsmażać partiami na silnie rozgrzanym tłuszczu (ja smażyłam w trzech podejściach) do zrumienienia. Po obsmażeniu wszystkie kawałki wrzucić na patelnię, posolić, oprószyć mąką i jeszcze chwilę smażyć.
Przełożyć do żeliwnego garnka, dodać marchew - obraną i pokrojoną w dość grube plasterki (3-4 mm), tymianek i rozmaryn, pieprz, ew. sól oraz cebule (obrane i pokrojone na ćwiartki). Wszystko zalać bulionem i winem (odrobinę bulionu lub wina wykorzystać do zdeglasowania smakowitych przypieczeń na patelni *). Zamieszać, nakryć pokrywką i wstawić do piekarnika (150 stopni).
Po ok. 2 i 1/2 godziny dodać pieczarki (całe!) i koncentrat pomidorowy. Zamieszać i piec jeszcze ok. 1/2 godziny.

czwartek, 19 grudnia 2013

Cukinia faszerowana

"W natłoku przedświątecznych przygotowań - lekka i smakowita kolacja. Obowiązkowo z kieliszkiem wytrawnego wina :)"

Składniki (robiłam jak zwykle na oko):
  • mielone mięso z kurczaka (1 duża garść)
  • 1 cebula
  • 1/2 czerwonej papryki
  • 3 średniej wielkości cukinie
  • 3-4 łyżki słodkiej śmietany 18%
  • 1/3 szklanki ryżu
  • kilka plasterków dowolnego sera żółtego
  • sól, pieprz, odrobina granulowanego czosnku
  • olej do smażenia
Przygotowanie:
Ryż ugotować na sypko. Cebulę i paprykę pokroić w  drobną kosteczkę i przesmażyć na oleju. Dodać wszystko do mielonego mięsa. Doprawić solą i pieprzem oraz czosnkiem.Wlać śmietankę i wymieszać. Cukinie przeciąć na pół - gniazda nasienne wydrążyć. Do każdej cukiniowej łódeczki nakładać farsz (z górką). Ułożyć na blasze i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 170 stopni, na około 35 minut. Następnie na wierzchu ułożyć ser i zapiec jeszcze przez kilka minut. Podawać z sałatą.



poniedziałek, 2 grudnia 2013

Makowa Panienka

"To ciasto to świetna propozycja na zbliżające się święta. Jest łatwe i zaskakująco szybkie w przygotowaniu. W smaku mocno cytrynowe (a ja to lubię). No i ta nazwa. Oczywiście od razu przypomniała mi się kreskówka z dzieciństwa o przygodach Makowej Panienki i Motyla Emanuela, ale większość z Was z pewnością tej bajeczki nie pamięta :):):) Przepis na ciasto wypatrzyłam TU, a na polewę TU."

Składniki na ciasto:
  • 150 g maku
  • 100 g wiórków kokosowych
  • 100 g mielonych migdałów
  • 100 g cukru
  • 8 białek
  • 4 żółtka
Składniki na krem:
  • 2 budynie śmietankowe (bez cukru)
  • 350 ml mleka
  • 200 ml świeżo wyciśniętego soku cytrynowego (u mnie były to 4 cytryny)
  • 200 g cukru
  • 4 żółtka
  • 200 g miękkiego masła
Składniki polewy czekoladowej:
  • 75 ml śmietany kremówki 30 lub 36%
  • 75 g (ja dodałam jeszcze 3 kostki) czekolady (mlecznej lub gorzkiej - u mnie pół na pół)
Przygotowanie:
Białka ubić na sztywną pianę i dodawać stopniowo cukier. 
Gdy masa stanie się gęsta i mocno błyszcząca, dodawać po jednym żółtku i miksować przez ok. 5 minut.
Mak połączyć z kokosem i migdałami. 
Dodać do piany i delikatnie wymieszać łyżką.
Dwie foremki o wymiarach 24x28 cm wyłożyć papierem do pieczenia. (Ja miałam tylko jedną, więc piekłam na raty - ciastu to nie zaszkodziło.)
Ciasto rozlać do foremek i piec w piekarniku rozgrzanym do 170 stopni. 
Pieczemy 15-20 minut (ciasta nie można przesuszyć).
Gdy ciasto stygnie, przygotować krem.
Mleko połączyć z sokiem z cytryn. Odlać pół szklanki, a resztę zagotować z cukrem. 
Z odlanym mlekiem wymieszać budynie i żółtka. Wlać na gotujące się mleko i intensywnie mieszać tak, aby nie powstały grudki. Budyń wystudzić. (W tym miejscu dodam, że miałam sporą obawę, iż podczas gotowania mleka z sokiem cytrynowym wszystko się zważy, ale tak się nie stało.)
Miękkie masło zmiksować na puszystą masę. 
Dodawać po łyżce zimnego budyniu i miksować, aż powstanie gładki krem. 
Rozsmarować go na upieczonym placku i przykryć go drugim blatem ciasta. 
Docisnąć, polać ulubioną polewą (z białej, mlecznej lub gorzkiej czekolady) i wstawić na kilka godzin do lodówki.

Przygotowanie polewy:
Śmietanę kremówkę przelać do małego garnuszka, podgrzać do punktu wrzenia, ściągnąć z palnika. Natychmiast dodać posiekaną czekoladę, odstawić do jej rozpuszczenia, mieszając od czasu do czasu. 
Przepis dodaję do akcji: 

niedziela, 1 grudnia 2013

Zawijaski drobiowe

"Jadłam niedawno podobne - ale nie takie same - więc postanowiłam sama zrobić. Są bardzo smaczne i soczyste, nadziane suszonymi pomidorami i camembertem, zawinięte w prosciutto. Ja serwowałam z delikatnym sosem śmietankowym. Świetnie smakują też na zimno (jako przekąska), pokrojone na skośne kawałki. Polecam!"

Składniki:
  • piersi kurczaka pokrojone w plastry
  • ser camembert
  • szynka prosciutto
  • kilka suszonych pomidorów
  • kilka łyżek oleju
  • sól, pieprz, bulion/rosół
Przygotowanie:
Płaty kurczaka rozbić cienko (zawsze robię to z wykorzystaniem woreczka do zamrażania - mniej sprzątania).
Każdy płat posolić i popieprzyć, ale tylko z jednej strony (prosciutto jest słone, więc drugiej strony nie trzeba solić). 
Na brzegu każdego płata ułożyć podłużny kawałek camemberta (wymiary ok. 1x7 cm) oraz i suszony pomidor.
Zwinąć roladkę, a następnie owinąć ją ciasno w szynkę parmeńską.
Ja moje roladki przygotowałam dzień przed podaniem, więc aby nie wyschły zawinęłam je w folię spożywczą, przez co następnego dnia, po odwinięciu, doskonale trzymały kształt.
Roladki obsmażyć na rozgrzanym oleju z każdej strony. Całość podlać niewielką ilością dowolnego bulionu/rosołu.
Dusić na małym ogniu przez ok. 15 minut.
Serwować z oddzielnie przygotowanym sosem śmietankowym lub na zimno jako przekąskę.

Przepis dodaje do akcji:
Menu party! Imprezowe przekąski